Stolarka okienna to kluczowe miejsce jeśli chodzi o potencjalne straty ciepła z budynku – a przynajmniej tak było jeszcze do niedawna. Technologia poszła jednak naprzód, a termoizolacja okien stosowana dziś przez producentów pozwala na uzyskanie bardzo niskiej wartości współczynnika przenikania ciepła. Dotyczy to każdego z możliwych typów okien – od PVC, poprzez okna drewniane, na aluminiowych kończąc.
Skuteczność zastosowanej przez producenta termoizolacji okien znajduje przełożenie na koszty eksploatacji budynku, zwłaszcza zaś na wydatki ponoszone przez mieszkańców na energię grzewczą. O tym, na ile efektywne są te rozwiązania, mówi współczynnik przenikania ciepła U. Informuje on dokładnie o tym, ile ciepła przenika, czy też – mówiąc potocznie – „ucieka” z budynku na zewnątrz, dlatego jego wartość powinna być jak najniższa.
Co istotne, producenci w danych technicznych okien podają różne współczynniki przenikania ciepła, zarówno te, które dotyczą samych szyb, jak i całego okna. O termoizolacji okien jako całości informuje współczynnik Uw. Natomiast współczynnik Ug jest parametrem, który dotyczy tylko szyb. Warto pamiętać, że nawet jeśli współczynnik Ug jest bardzo niski, to całość może mieć już gorsze parametry, bo znaczenie ma również połączenie szyby z profilami, które – nieumiejętnie wykonane – może przełożyć się na znacznie wyższe rachunki za ogrzewanie. Już choćby z tego względu warto podczas wybierania stolarki okiennej stawiać na doświadczonych producentów o ugruntowanej pozycji, którzy są obecni na rynku od wielu lat, a deklarowane przez nich parametry wyrobów znajdują swoje potwierdzenie w atestach i certyfikatach wydawanych przez niezależne jednostki badawcze.
Jednym z kluczowych aspektów, które mają wpływ na termoizolację okien jest liczba komór zastosowanych w profilu, z których każda stanowi przegrodę dla ciepła uciekającego na zewnątrz. Ponadto liczba komór ma też wpływ na odległości pomiędzy szkleniami, które – im są większe, tym niższy współczynnik przenikalności cieplnej, co oznacza lepszą termoizolację okien.
Aby jednak większa ilość komór rzeczywiście przekładała się na lepsze parametry okna, konieczne jest zwiększenie głębokości profilu, nie zaś „dokładanie” kolejnych komór kosztem istniejących, poprzez dzielenie ich na mniejsze.
Ilość komór wpływa też na to, ile szyb zostanie zamontowanych w profilu. Nawet dla laika oczywiste jest, że szyba stanowi największą powierzchnię okna, a im więcej będzie „szybowych warstw”, tym lepsze parametry izolacji termicznej.
W obiektach starszego typu doskonale sprawdzą są okna pięciokomorowe, np. Iglo 5 marki Drutex, które w standardzie mają pakiet szybowy o współczynniku przenikania ciepła Ug = 1,0 W/(m2K) wg PN-EN674, zaś opcjonalnie można zastosować w nim pakiety o współczynniku Ug = 0,6 W/(m2K). Do wyboru są ponadto różnego rodzaju szyby, np. o podwyższonej izolacyjności akustycznej, hartowane, bezpieczne, antywłamaniowe, ornamentowe czy przeciwsłoneczne.
W nowych budynkach, wznoszonych według standardów energooszczędnych czy pasywnych, które wyposażone są w zaawansowane technologie izolacji termicznej czy systemy wentylacji mechanicznej, warto postawić na okna siedmiokomorowe i pakiety trzyszybowe, które pozwalają na osiągnięcie współczynnika przenikalności ciepła poniżej Uw= 0,8 W/m?K. Już taki współczynnik osiągamy przy oknach 7 komorowych.
Takim innowacyjnym pod kątem termoizolacji oknem jest Iglo Energy, z profilem siedmiokomorowym i dodatkową uszczelką centralną. Już w standardzie posiada ono pakiet szybowy 4/18/4/18/4 o współczynniku przenikania ciepła Ug = 0,5 W/(m2K). Z myślą o szczególnie wymagających inwestorach producent oferuje też możliwość zastosowania pakietu czteroszybowego wypełnionego kryptonem o Ug = 0,3 W/(m2K), a także różnych rodzajów szyb (jak w oknach Iglo 5).Podobne możliwości dają też okna drewniane – np. Softline, które w standardzie mają pakiet dwuszybowy o grubości 24 mm i współczynniku przenikania ciepła Ug = 1,0 W/(m2K) wg PN-EN674 oraz Ug = 1,1 W/(m2K) wg PN-EN673. Możliwość zastosowania pakietów dwu, trzy- lub czteroszybowych sprawia, że tego typu okna sprawdzą się również w budownictwie energooszczędnym i pasywnym. Profil o głębokości zabudowy 88 mm pozwala na zastosowanie pakietu trzyszybowego 54 mm o współczynniku przenikania ciepła Ug = 0,5 W/(m2K) lub pakietu czteroszybowego z kryptonem, gdzie Ug wynosi 0,3 W/(m2K).
Rozwiązaniem kierowanym do inwestorów, którzy stawiają na połączenie trwałości aluminium z estetyką drewna, a zarazem nie godzą się na żadne kompromisy pod względem termoizolacji okien, może być linia okien Duoline. W standardzie okna te posiadają pakiet dwuszybowy, jednak na życzenie można zastosować w nich pakiety trzyszybowe, które pozwalają na osiągnięcie współczynnika przenikania ciepła Ug = 0,5 W/(m2K) dla Duoline 78 i 88 mm.
Na termoizolację okien wpływ mają nie tylko pakiety szybowe – ich ilość i odległości pomiędzy szybami. Równie istotne są uszczelki, które w połączeniu z optymalną konstrukcją profili i właściwym osadzeniem pakietów szybowych przyczyniają się do obniżenia współczynnika przenikania ciepła przez stolarkę okienną. Producenci stosują różnego rodzaju uszczelki, a jednym z najbardziej skutecznych materiałów jest spieniona pianka typu EPDM, która bazuje na naturalnym kauczuku (znajdziemy ją m.in. w oknach Iglo marki Drutex). Atutem uszczelek EPDM jest ponadto długa żywotność i wysoka odporność na szkodliwe działanie czynników atmosferycznych – deszczu czy ekstremalnych temperatur.
Wybierając stolarkę do domu czy mieszkania z uwzględnieniem parametrów termoizolacji okien, częściej bierzemy pod uwagę ilość pakietów szybowych czy uszczelki, niż np. okucia. Tymczasem również one odgrywają w tym zakresie niemałą rolę. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę, czy posiadają one tzw. mikrowentylację w rozwórce. Rozwiązanie to, z pozoru tylko mało istotne, zapewni w budynku odpowiednią cyrkulację powietrza z wyeliminowaniem konieczności otwierania okien, czego nie sposób nie docenić zwłaszcza zimą, gdy przez uchylone okno wraz z ciepłem z budynku uciekają też… pieniądze z naszego portfela.
Termoizolacja okien zastosowana przez producenta zdejmuje z barków użytkownika wiele problemów, przede wszystkim zaś – pozwala dużo zaoszczędzić na kosztach wytwarzania energii cieplnej. W przypadku dobrze dobranej, wysokiej klasy stolarki okiennej nie trzeba zazwyczaj martwić się o to, jak dodatkowo uszczelnić okna, od których zimą „ciągnie chłodem”. Jeśli jednak jesteśmy szczególnie wrażliwi na niskie temperatury, to świetnym rozwiązaniem pomocniczym może też być instalacja rolet zewnętrznych, które stworzą dodatkową barierę dla zimowych chłodów, a latem uchronią przed przegrzewaniem pomieszczeń.
Formularz kontaktowy